Burmistrz szuka dobrych rozwiązań. Kalkulacje związane z wydatkami ponoszonymi na remonty i utrzymanie szkolnych kuchni są niepokojące. W ubiegłym roku utrzymanie kolskich stołówek szkolnych i przedszkolnych kosztowało 2.408.451,31 zł, z czego 845.902,23 pokryły opłaty wnoszone za posiłek, zaś brakujące 1.562.549,08 musiało zostać uzupełnione z miejskiego budżetu. W bieżącym roku szacuje się, że wydatki na ten cel pochłoną 2.465.902,55 zł, a z tej kwoty aż 1.560.302,55 dołoży „miasto”.