Strona ta wykorzystuje cookies 🍪 W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".
tel. 63 27 20 810 lub 63 26 27 503  um@kolo.pl  |  26 Kwietnia 2024 r. Imieniny: Marzeny i Marii

Kawka pożegnał się z Olimpią zwycięstwem nad Ostrzeszowem

Dodane: 09 Czerwiec 2015  09:01:00   Opublikował:
Kawka pożegnał się z Olimpią zwycięstwem nad Ostrzeszowem
Mecz z Ostrzeszowem był ostatnim występem Jarka Kawki w barwach kolskiej Olimpii przed własną publicznością, w którym Olimpia Koło pokonała Victorię Ostrzeszów 4:1 (2:0). Dziękujemy Jarkowi za 22 lata (z przerwą na grę w Górniku Konin) za  reprezentowanie barw kolskiej Olimpii. Jarek, znany jako bombardier, Jaro czy Kawa, zakończył grę w Olimpii bardzo dobrym występem, a co najważniejsze zwycięstwem nad Ostrzeszowem.

Od pierwszej minuty Olimpia ruszyła do ataku. Widać było na twarzach kolskich zawodników, że bardzo chcą wygrać. W 15 minucie po faulu na Jarku Kawce z rzutu wolnego z około 30 metrów na bramkę huknął Paweł Powietrzyński. Piłka wpadła w samo okienko ostrzeszowskiej bramki i było 1:0 dla Olimpii. Minutę później z 18 metrów plasowanym strzałem na 2:0 podwyższył Mariusz Nieznalski. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

Po zmianie stron nic się nie zmieniło, Olimpia cały czas miała inicjatywę i kontrolowała całe spotkanie. W 57 minucie strzał na bramkę oddał Niezanalski. Obrońca z Ostrzeszowa tak niefortunnie wybijał piłkę, że skierował ją do własnej bramki i zrobiło się 3:0 dla Olimpii. Kilka minut później po rzucie wolnym Victoria strzeliła honorową bramkę. W samej końcówce pięknym rajdem popisał się najlepszy dzisiaj na boisku Nieznalski, który dokładnym podaniem obsłużył Kotkowskiego, który to z najbliższej odległości ustalił wynik spotkania na 4:1.  

Po meczu zadowolony z siebie Jarek Kawka powiedział: - Zagraliśmy niezły mecz i na zwycięstwo w pełni zasłużyliśmy. Mam nadzieję, że dobrą passą zakończymy ostatnim meczem w Kobylinie i zajmiemy 10 miejsce w ligowej tabeli, zgodnie z założeniami. Był to mój ostatni mecz rozegrany w kolskiej OLIMPII  przed własną publicznością, dlatego w tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim kibicom i sympatykom naszej drużyny za to, że przez te 22 lata byli ze mną w dobrych i może trochę gorszych chwilach. Chciałem w dzisiejszym spotkaniu strzelić dla  Was ostatnią bramkę, niestety nie udało się, ale postaram się to zrobić w ostatnim spotkaniu z Kobylinem. Jeszcze raz wszystkim bardzo, bardzo mocno dziękuję, a szczególne podziękowania kieruję w Pana stronę Panie Michale….

- Dziękuję Panie Jarku za chwile pozytywnych przeżyć w każdym meczu. Myślę, ze nie weźmie Pan rozbratu z piłką, a swoją wieloletnią wiedzę przekaże swym młodszym kolegom. Na pewno na boisku będzie nam Pana brakowało. Ale trudno, wszystko ma swój początek i koniec - powiedział Michał Chojnacki.

Skład Olimpii – Bartosz Kordylewski, Kamil Kwiatkowski, Dawid Wiśniewski, Paweł Powietrzyński, Konrad Cieślak, Mariusz Nieznalski, Radosław Urbaniak, Ariel Szczesiak (75 Tomasz Mikusik), Piotr Marańda, Piotr Andrzejczak, Jarosław Kawka (80’ Damian Kotkowski).

mc

Blog Burmistrza
Miasta Koła

Kalendarium wydarzeń

Strona stworzona przez F&A MEDIA