Strona ta wykorzystuje cookies 🍪 W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".
tel. 63 27 20 810 lub 63 26 27 503  um@kolo.pl  |  25 Kwietnia 2024 r. Imieniny: Marka i Jarosława

Solo i w duecie na akordeonie

Dodane: 20 Marzec 2014  09:47:00   Opublikował:
Solo i w duecie na akordeonie

Duet na akordeonie? czemu nie, choć są tacy, którzy twierdzą, że akordeon wyszedł już z mody. Dzieje się tak zapewne przez ugruntowane skojarzenia wykonań muzyki ludowej przez kapele wiejskie czy klezmerskie z udziałem tegoż właśnie instrumentu. Miłośnicy akordeonu przekonują z kolei, że zagrać można na nim wszystko, utwory z każdego gatunku muzyki, nawet te najbardziej skomplikowane. Przedszkolaki z PM 5 słuchając muzyki w profesjonalnym wykonaniu na akordeonie solo i w duecie przekonały się, że rację mają ci drudzy.

Okazją ku temu był kolejny już koncert muzyczny zorganizowany dla małych melomanów przy współpracy przedszkola z Artystyczną Agencją Muzyczną ART ES z Łodzi. Tym razem poprowadził go pan Sławomir Bartkiewicz, który był także jednym z wykonawców. Gościem specjalnym był multiinstrumentalista i akordeonista pan Sławomir Ostrowski, grający także na puzonie, tubie, sakshornie, fortepianie i innych instrumentach klawiszowych.

Przedszkolaki najpierw zobaczyły i usłyszały jak akordeon "oddycha", jako że należy on do rodziny aerofonów dętych. Gość, pan Sławomir Ostrowski objaśnił i pokazał dzieciom, jak wytworzony przez miech strumień powietrza wprawia w ruch przelotowe stroiki i generuje dźwięki. Później obaj muzycy zaprezentowali różne sposoby ich wydobywania z użyciem klawiatury klawiszowej oraz guzików. Pomogła w tym pięcioletnia Ola, która przyciskając klapki zmieniała registry dźwięków. Muzycy przedszkolakom wyjaśnili jeszcze, że na klawiaturze grana jest główna linia melodyczna, natomiast guziki służą do wydobywania basów i tworzenia akompaniamentu. Dzięki temu przekonały się, że akompaniament choć różny od melodii zawsze pięknie ją uzupełnia.

Po teoretycznej rozgrzewce, przyszła kolej na przyjemność obcowania z muzyką akordeonową. Dobrze znany już przedszkolakom pan Sławek Bartkiewicz zaprosił wszystkich w muzyczną podróż po świecie. Najpierw dzieci odwiedziły Francję, gdzie tradycyjna paryska muzyka "kawiarniana" rozkołysała je w rytmie "Francuskiego walczyka". Stąd do Argentyny przedszkolaki wybrały się, by posłuchać "Argentyńskiego tanga". Przy okazji od pana Sławka Bartkiewicza dowiedziały się, że dawniej tango było tańcem zakazanym, i że w Argentynie tradycyjnie grane jest na bandoneonie często mylonym z akordeonem, a nalężącym do tej samej rodziny instrumentów. Zabronione kiedyś, dziś chętnie tańczone tango porwało swoim rytmem Madzię i Oliwkę z grupy 6 latków. Obie dziewczynki spontanicznie zaprezentowały własną interpretację tego żywiołowego tańca. Po tangu przyszła pora na czeską poleczkę. Muzycy zagrali tę chyba najbardziej wszystkim znaną, a mianowicie "Polkę dziadek" rozpoznawalną jako sygnał audycji "Lato z radiem".

Pan Sławomir Ostrowski opowiedział przedszkolakom o harmonijce spokrewnionej z akordeonem. W duecie akordeonowym, a także z udziałem Marceliny i Kacpra z grupy pięciolatków, którzy zagrali na harmonijce ustnej i klawiszowej, przedszkolaki usłyszały muzykę z kreskówki "Bolek i Lolek" . Przy amerykańskiej melodii "O! Zuzanna!" kojarzonej z kowbojami i jazdą konną, mogły sprawdzić podzielność swojej uwagi aktywnie słuchając muzyki i wykonując zadania rytmiczo-ruchowe. Koncert zakończyła latynoska rumba "Tico-Tico", przy której czteroletnia Majka tańcząc z wielkim upodobaniem zaprezentowała świetne wyczucie rytmu.

Gość główny koncertu pan Sławomir Ostrowski ma na swoim koncie wiele muzycznych projektów. Współpracujący wiele lat z Orkiestrą Wojskową w Łodzi, Łódzkim Teatrem Powszechnym, Teatrem Muzycznym, teatrami muzycznymi na terenie Holandii, artystką amerykańskiego Brodwayu, z którą nagrywał płytę, a na stałe z zespołem jazzu tradycyjnego udowodnił, że akordeon to instrument mający przyszłość. W duecie z panem Sławkiem Bartkiewiczem przekonał wszystkich słuchaczy PM 5 w Kole, że zróżnicowane brzmienie, przestrzenne aranżacje, unikalne improwizacje akordeonowe świetnie sprawdzają się w warunkach koncertowych. Długo wybrzmiewające dźwięki akordeonu wyczarowane przez muzyków wywarły na przedszkolakach duże wrażenie.

Akordeon, jako instrument jednocześnie melodyjny i akompaniujący pozwala grać skomplikowane utwory muzyki klasycznej zapisane w partyturach organowych. Muzycy przekonują, że to, co na organach trudne do zagrania, na akordeonie nie sprawia im trudności. Zresztą ...multiinstrumentalistom z takim talentem, zapewne żadna muzyka trudności nie sprawia. Pan Sławomir Ostrowski udowadniał to np. w czasie bicia rekordu Guinessa na największą liczbę muzyków odgrywających Hejnał Mariacki, co traktuje z lekkim przymrużeniem oka, jako żartobliwą ciekawostkę w swoim muzycznym dorobku.

Artystom, którzy dla przedszkolaków z PM 5 wykrzesali z akordeonu zarówno tradycyjne jak i nowoczesne brzmienia, pięknie dziękujemy za ciekawą lekcję muzyki. A zainteresowanych zapewniamy, że... akordeon wraca do łask.

oprac. R.Zamelska

Galeria zdjęć

Blog Burmistrza
Miasta Koła

Kalendarium wydarzeń

Strona stworzona przez F&A MEDIA